Przejdź do treści
Powrót

Dzięki Polsce 2050 NIK skontroluje ukraińskie zboże

Na wniosek Polski 2050 Szymona Hołowni Najwyższa Izba Kontroli przeprowadzi kontrolę nadzoru organów państwa nad wwozem zboża z Ukrainy. 

W połowie kwietnia nasi posłowie złożyli wniosek do prezesa Najwyższej Izby Kontroli o przeprowadzenie kontroli w resorcie rolnictwa, aby sprawdzić co tak naprawdę wydarzyło się z transportem ukraińskiego zboża. Prezes NIK, Marian Banaś, uznał za całkowicie zasadne przeprowadzenie kontroli działań administracji państwowej w sprawie importu i transferu zboża przez Polskę. 

– Pan prezes Marian Banaś zapewnił, że NIK przeprowadzi kontrolę, która wyjaśni wszelkie aspekty, których opinia publiczna w Polsce nie zna, bo są ukrywane przez rząd. Problem ze zbożem nie jest właściwie rozwiązany, oczekujemy od rządu realnych i zdecydowanych działań –  mówił Michał Kobosko, pierwszy wiceprzewodniczący Polski 2050 Szymona Hołowni podczas briefingu sejmowego.

W piśmie do NIK podnosiliśmy również problem bezpieczeństwa żywnościowego. To niezwykle ważny aspekt, ponieważ odnosi się do zdrowia i życiu obywateli. W innych państwach np. na Węgrzech czy Słowacji przebadano importowane zboże z Ukrainy i wykryto stężenia substancji szkodliwych przekraczające normy. – Domagamy się bardzo jasnej odpowiedzi – gdzie trafiło to zboże? Czy to prawda, że obywatele jedzą dziś zatruty chleb i inne produkty zbożowe? – pytał poseł Mirosław Suchoń.

Galeria zdjęć

Zobacz również