Szymon Hołownia rozpoczął trasę po Polsce!
“Wybory o wielkiej polityce były w październiku. Dzisiaj są wybory o tym czy na naszym osiedlu jest chodnik, przedszkole, bezpieczna droga”, powiedział Szymon Hołownia, przewodniczący Polski 2050. Na warszawskiej Białołęce kandydatki i kandydaci Trzeciej Drogi spotkali się, aby przestawić mieszkańcom Warszawy propozycje zmian, jakich potrzebują stolica i inne miasta, powiat, gminy i wsie.
Lider Polski 2050 Hołownia powiedział, że osoby startujące z komitetu Trzeciej Drogi to społecznicy i eksperci, którzy chcą zmieniać rzeczywistość. “Rozpoczynamy przejazd po całej Polsce, by przekonać Polki i Polaków, aby poszli na wybory i zagłosowali na naszych kandydatów. Trzecia Droga to nie prawica, ani lewica. To po prostu Polacy. Pokażemy ludziom, że współpraca jest możliwa”, apelował Hołownia.
Lider Polski 2050 zaprezentował kandydatkę na wiceprezydentkę Warszawy Adrianę Porowską, społeczniczkę, która bardzo dobrze zna problemy stołecznych dzielnic i osiedli. “Szalenie mnie cieszy, że w Warszawie jest mnóstwo wielkich inwestycji. Musimy jednak na początku pamiętać o ludziach: o osobach w kryzysie bezdomności, młodych rodzicach, którzy płacą większość swojej wypłaty na wynajem mieszkania czy o seniorach potrzebujących dobrej i dostępnej opieki zdrowotnej. Nie wprowadzę tych zmian sama, dlatego apeluję do Państwa, abyście zagłosowali na kandydatów Trzeciej Drogi w najbliższych wyborach samorządowych”, powiedziała Adriana Porowska.
Z kolei Jacek Wiśnicki kandydat Trzeciej Drogi do Sejmiku Województwa Mazowieckiego zaakcentował jak ważne są dla niego pomaganie i chęć zmian. ”Jestem osobą, która od zawsze była społecznikiem i pomagała ludziom, ale dopiero teraz startuję w wyborach, by móc realnie wpływać na władzę, która musi pomagać swoim mieszkańcom.”
Andrzej Kalbarczyk kandydujący do Rady Miasta stołecznego Warszawy przedstawił problemy Białołęki i obiecał, że będzie walczył, by zostały rozwiązane. “Aby nastąpiła zmiana nie możesz być człowiekiem, który tylko chodzi i pomaga, ale musisz też poczuć sprawczość. Płacimy podatki, żyjemy na co dzień w swoich miejscowościach. Czas, by władze traktowały nas sprawiedliwie.”, dodał Andrzej Kalbarczyk.
