Przejdź do treści
Powrót

Polska 2050: Stoimy przed realnym zagrożeniem bezpieczeństwa żywnościowego kraju

“Mimo informacji o wznowieniu produkcji przez firmę Anwil grozi nam kolejny gwałtowny wzrost cen żywności. Skutki decyzji polskiego rządu będą katastrofalne dla sektora rolno-spożywczego, a kolejny wzrost cen to głód wśród znacznej części polskiego społeczeństwa.” – alarmowały przedstawicielki Polski 2050 Szymona Hołowni podczas poniedziałkowej konferencji prasowej w Sejmie.

Joanna Mucha, posłanka Koła Parlamentarnego Polska 2050, 10 maja zwróciła się z zapytaniem do ministra Aktywów Państwowych, które dotyczyło funkcjonowania zakładów azotowych Puławy i dostaw gazu do tej spółki. “25 maja b.r. otrzymałam odpowiedź, że dostawy do spółek grupy Azoty S.A. przebiegają bez zakłóceń i produkcja jest prowadzona na zaplanowanym poziomie. Dostawy gazu są realizowane w ramach wieloletniej umowy z polskim górnictwem naftowym i gazownictwem. Jednocześnie spółki grupy Azoty S.A. mają przygotowane plany i scenariusze operacyjne na wypadek zakłóceń lub ograniczeń dostaw gazu ziemnego, które stanowią tajemnice przedsiębiorstwa. Okazuje się, że tych planów nie mieli. “ – mówiła Joanna Mucha.

Podczas konferencji prasowej posłanka Polski 2050 zwróciła się z pytaniami do ministra Jacka Sasina. “Czy minister Sasin podejmował decyzję o zaprzestaniu produkcji w Anwilu i grupie Azoty mając świadomość konsekwencji, które ta decyzja wywoła? Jeśli tak to czy podejmował decyzję o zamknięciu produkcji, lekceważąc konsekwencje? Czy zabezpieczył nas jako konsumentów, ale też rynki przed konsekwencjami, które rodziły te konkretne decyzje? Na jaką skalę zostaje odblokowana produkcja w Anwilu? Czy do pracy wracają wszyscy, czy tylko część załogi? Na jak długo ta produkcja jest odblokowana? Jaka część popytu m.in. na nawozy, dwutlenek węgla, suchy lód zostanie zaspokojona? Co z pracownikami grupy Puławy? Czy ci ludzie mają zabezpieczone wynagrodzenie? – pytała Joanna Mucha.

Monika Piątkowska, pełnomocniczka ds. rozwoju struktur politycznych Polski 2050 Szymona Hołowni w woj. mazowieckim i prezeska Izby Paszowo-Zbożowej alarmowała, że stoimy przed realnym zagrożeniem bezpieczeństwa żywnościowego kraju. “Gospodarka, rynek rolno-spożywczy bardzo źle reaguje na próby destabilizacji. To jest pewien system, łańcuch naczyń połączonych. Nie można tak po prostu wyjąć ogniwa bez daleko idących konsekwencji i skutków. Rząd od wielu miesięcy prowadzi politykę na tu i teraz, nie liczy się z kosztami, ze skutkami swoich decyzji. Bez dwutlenku węgla, suchego lodu, kwasu azotowego produkcja po prostu zostanie zatrzymany. Konieczne jest natychmiastowe wznowienie produkcji przez Azoty. Potrzebne są strategiczne, długofalowe decyzje rządu.” – mówiła Monika Piątkowska.

W imieniu całego sektora spożywczo-rolnego Monika Piątkowska zwróciła się z pytaniami do polskiego rządu. “Dlaczego rząd i Spółki Skarbu Państwa mając informacje o bardzo złej sytuacji na rynku nawozów, nie podjęły żadnych działań? Dlaczego nie gromadzono zapasów? Ile nawozów azotowych Spółki Skarbu Państwa wyeksportowały w ostatnim półroczu? Od kiedy rząd miał świadomość tak trudnej sytuacji i dlaczego nie zrobił nic, wiedząc, że zatrzymanie produkcji będzie miała tak daleko idące konsekwencje i skutki? Czy rząd naciskał na Spółki Skarbu Państwa, które działają w branżach zużywających dużą ilość gazu, by wstrzymać produkcję i poprawić bilans gazowy państwa? Jakie rząd planuje podjąć działania, by ustabilizować sytuację i zapobiec dalszym wzrostom cen żywności? Co od kwietnia zrobiła krajowa grupa spożywcza, jak zadziała na rynek, jakie ma plany działania? Czy na wiosnę rolnikom braknie nawozów azotowych?” – pytała Monika Piątkowska.

Monika Piątkowska podkreśliła, że od kilku miesięcy sektor rolno-spożywczy prowadzi dialog z rządem o możliwych ograniczeniach w dostępie do gazu i energii elektrycznej dla tych przedsiębiorstw. “Zgodnie z rozporządzeniem z 2021 roku na, które rząd się powołuje, ograniczenia będą tak restrykcyjne, że braknie nam energii i gazu do utrzymania ciągłości produkcji, do magazynowania środków spożywczych i do dystrybucji. 15 organizacji branżowych sektora rolno-spożywczego 10 sierpnia wysłało apel do pana premiera.  Precyzyjnie opisujemy konsekwencje tej możliwej decyzji. Nie mamy odpowiedzi. Wielomiesięczne rozmowy z  rządem, które były prowadzone bez mediów, nie przyniosły żadnych efektów.” – mówiła Monika Piątkowska.

Joanna Mucha poinformowała, że jej ugrupowanie złoży wniosek do marszałek Sejmu o uzupełnienie porządku obrad najbliższego posiedzenia Sejmu o informację Prezesa Rady Ministrów na temat aktualnej sytuacji na rynku nawozów, wysokości produkcji, dostępności CO2 i suchego lodu, ilości eksportu oraz zabezpieczenia nawozów na wiosnę 2023 roku na użytek polskich producentów żywności.

Zapis wideo: https://fb.watch/fcqKSCy2pS/

Zobacz również